w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

wtorek, 10 maja 2011

kocio i wiosennie

zdjęcia z cyklu- jest słońce jest impreza :)
i nasz mały jest ten kawałek trawnika.... czyli stokrotki wykopane z trawnika ciotki




oczywiście na koniec zabawy doniczki wylądowały na ziemi...

4 komentarze:

  1. Masz wspaniałego botanika :) ciekawe, czy z podobną pasją zajmuje się zagadnieniami ornitologicznymi siedząc na oknie i obserwując :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. trzecie zdjęcie rozbawiło mnie do łez....cała kocia natura!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze zdjęcia :-) a traweczka z ogródeczka zapewne do pochrupania?
    Niestety wiele doniczek u mnie kończy tak samo - taka to ta kocia natura - najczęściej gdy za oknem jest jakiś wróbelek lub pliszka.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń