cztery lustra i dwie szkatułki.
Alka zrobiła je już dawno, ale tyle było innych rzeczy do roboty, że nie zdążyła wcześniej obfocić, ale teraz zdjęcia już są :)
o tak o właśnie dzisiaj hurtowo. w końcu wyszło prosto jak na jarmark, czyli dumni jesteśmy z siebie.
a teraz coś totalnie ode mnie- zostałem bohaterem wszechczasów :D
pamiętacie perełkę? naszego ptasznika? postanowiła się wyprowadzić ze swojego domku jak nie było w domu Alki i Tomka. narobiliśmy rabanu, bo chcieliśmy ją złapać, ale nam uciekła. a jak oni wrócili to jej szukali i nakrzyczeli nas za bałagan, a my chcieliśmy tylko pomóc... stracili nadzieję, że ją znajdą, bo myśleli, że Turkuć ją zjadł, w sumie to się nie dziwię, że tak pomyśleli, bo on je wszystko co się rusza, a co się nie rusza też zje, ale po dłuższym namyśle :) i nadeszła noc, godzina 1.00 położyłem się do Alki na ramię i przysnąłem, ale ze snu wyrwał mnie jakiś ruch- patrze w górę a tam taaaaaki wielki cień i pająk chodzi po suficie i mówię "Ala, Ala wstawaj, znalazłem pająka". Ala się obudziła i mówi Tomkowi- "patrz, Miałczyk znalazł pająka". i tak to zostałem bohaterem :D
KONIEC.
Historia z pająkiem mnie rozbawiła, Ty Bohaterko Ty :P A prace.. no co tu dużo mówić.. piękne są!!
OdpowiedzUsuńPobudka z powodu ptasznika = reanimacja jeśli chodzi o mnie, ale ponieważ bohaterowie są wśród nas to dobrze, że się zguba znalazła. Musiała się ptaszynka odrobinę rozejrzeć po okolicy.
OdpowiedzUsuńDecu super i pudełeczka i lustereczka, ale najładniejsze z koniem. Piękne cienie.
Fajniutkie te lustereczka:)jak dla mnie te kwiatowe poproszę:)
OdpowiedzUsuńMi też najbardziej się podoba to lusterko z konikiem, pasowało by mi do klucznika który właśnie dla siebie wykańczam :)
OdpowiedzUsuńa historia zabawna, aczkolwiek na samą myśl o takim pająku jak twój dostaję gęsiej skórki ze strachu :)
Moje faworytki to szkatułeczki :) są słodziutkie. ozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękne cieniowania na szkatułkach!
OdpowiedzUsuńPrzygoda z Perełka powaliła mnie!
jestes BOHATEREM!:-)))
pozdrawiam serdecznie
Decu piękne...rozmarzyć się można przy tych szkatułeczkach...co do przyjaciela wielonoga...wrrrrrrrrrrrr, ale kiciuś bohater jak nic :))
OdpowiedzUsuńAla wpadnij do mnie na bloga bo mam dla Ciebie niespodziankę :-)
OdpowiedzUsuńps. pająka do mnie nie zabieraj bo się bojjję :-)
dwa pierwsze lusterka baaardzo mnie urzekły
OdpowiedzUsuńTak jak zawsze, zostały zaprezentowane piękne prace.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się lusterko z czerwonymi kwiatami i motylkiem oraz "fioletowa" szkatułka.
Och... To muszę teraz uważać na pająka, ze względu na moją małą fobię ;)
Lustra świetne! a te szkatułki!!! cudne są, szczególnie ta z jeżynkami.
OdpowiedzUsuń