w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

niedziela, 2 października 2011

dzisiaj na różano

Alka od jakiegoś czasu pracowała nad kompletem retro różanym dla pewnej przesympatycznej osóbki- miał być z jednoskładnikowcem, którego wszyscy szczerze nie lubimy, ale to nie dla nas, więc przełknęliśmy to. zdjęcia do bani, ale to już chyba każdy się przyzwyczaił... może nie warto ich zawsze robić na ostatnią chwilę przed oddaniem zmówienia, tylko trochę nad nimi popracować? no trudno, jest co jest :)








wieszaków w ogóle nie pokaże, bo na zdjęciach wcale a wcale do siebie nie podobne.

i ekspresowe zamówienie na 50 urodziny mamy, robione w czasie 12-godzinnej zmiany w pracy- podwójne pudełko na wino. napis jest pismem zamawiającej stransferownym na drewno, żeby było bardziej od niej.




i to by było na tyle :)

10 komentarzy:

  1. tak ..nie lubimy....ale tobie ..tzn...Panci twojej -razem z tymi różami wyszedł ...super!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe romantyczne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny różany komplet, a ta komódka - cudo, wygląda fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznaję, byłam świadkiem tworzenia pudełeka na wino:-)))). Super:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne przecierki na lusterku . Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny komplecik :) zwłaszcza toaletka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podobają mi się świeczniki, a w sunie to i cały komplet. Trochę pokrakane, troszkę pobrudzone i wszystko ze sobą ładnie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. wg.mnie zestawik wyszedł super. Podziwiam, naprawde piękniy. Mi dużo jeszcze brakuje do takich prac.. no ale dopiero zaczynam przygode z decoupagem :)

    OdpowiedzUsuń