no i zdziałała.... ciasto z przepisu od Magdy
śmietanowiec na biszkoptach z galaretką i świeżymi truskawkami
no coś wspaniałego, sami zobaczcie :)
inspiracja kolczykowo- sutaszowa tu zadziałała, to znaczy zadziała, bo zestaw kolorystyczny pobudza wyobraźnię...
i jeszcze poranne tulenie i patrzenie z góry na Miałczyka
Bardzo się cieszę, że smakowało, a kolory istotnie inspirujące artystyczne dusze :)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie
O rety, jakoś zgłodniałam! :)))
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda, szkoda, że jestem na diecie ;)
Pozdrawiam
Marta
O jaki fajne ciasto! Ale mi ochoty narobiła ta Twoja Pani :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :) Aż mi ślinka cieknie :))
OdpowiedzUsuńMoja mama zawsze robiła śmietanowiec jak byłam mała :)
nie ma co monitora ślinić! robić Kochane, robić! :D przepis u Magdy na blogu (link w poście)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńprzez chwilę myślałam, ze ten efekt na cieście jest "ręcznie malowany" hahah galaretkowe decu hihih
OdpowiedzUsuńAle to smakowicie wygląda!!!!
Mniam, ale pysznosci
OdpowiedzUsuńBędę miała kolorowe sny :))))
OdpowiedzUsuńBardzo dobre ciasto, jadłam kiedyś:)
OdpowiedzUsuń