w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

wtorek, 7 czerwca 2011

szkatułka jeżynowa

Alicja zakochała się w tym motywie dawno dawno temu..... gdzieś na początku przygody z decu
teraz go ma :) i nie zawahała się go użyć.



dół jest bardziej fioletowy, ale coś nie bardzo to widać.
u nas w dalszym ciągu nostalgia i wena opada. za dużo problemów, za dużo niejasności, za dużo wszystkiego na raz...

6 komentarzy:

  1. I mnie ten motyw urzekł! to serwetka czy papier???

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh widziałam go kiedyś! Nie miałam przy sobie portfela a potem niestety zniknął w siną dal i już się z nim nie spotkałam... Pięknie Ci to wyszło :)
    A co do problemów. Kochana niestety, nie mam Cię nawet jak pocieszyć. problemy są zawsze. Mniejsze, większe, bardziej i mniej kłujące...takie z którymi sami sobie radzimy i takie w których potrzebujemy pomocy. Jedyne co mogę Ci powiedzieć, to trzymaj się mocno i mam nadzieję, że szybko się wszystko uspokoi, i niejsaności przestana byc niejasne :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny motyw :) do takich warto wracać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie słodkie i dojrzałe te jeżynki! Piękny motyw.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, śliczne te jeżynki! bardzo ładnie dobrane kolory do cieniowania. Naprawdę słodkie!

    OdpowiedzUsuń