w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

czwartek, 15 grudnia 2011

dla odmiany sutasz - cztery wisiory, wisiory cztery ...

zapożyczony ekspozytor zawitał w naszym domku, więc trzeba było wykorzystać go najlepiej jak potrafimy :)
dwa wisiory zrobione wieeeeki temu (bo Alka nie miała weny, żeby je wykończyć) i dwa świeżutkie. dużo się rozpisywać nie będziemy bo już późno i ciemno ... czas na szaleństwo!

zaczniemy od najstarszego:
inspirowany "fridą" anyi i nazwany roboczo Sutasz Frida Miałczyński Variant


następnie klimaty jesienne


i taki niebieski malutki z listkiem na dole


ostatni powstał na zasadzie:
-Ala, a czemu nie robisz takich (tu wskazanie na zdjęcie z internetu)
-bo mi sie nie chce...
-nie chce? nie umiesz
-ja? ja nie umiem!?


oczywiście wiadomo, kto zainspirował?? - Anna L.

VIII prawo kociej fizyki
Prawo oporności
Koci opór jest wprost proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek.

i to by było na tyle :)

anie nie nie, przecież żeby nie było pomówień, że nie pomagam! są dowody!


6 komentarzy:

  1. i tak w kółko...no to jeszcze raz sobie obejrzę.....tylko najpierw szczękę znajdę,bo zaczęłam się ślinić....

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomocnik nie ma co:) Ostatni wisior zjawiskowy!

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie piekne i oryginale :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super prace aż zatyka dech. Kawał dobrej roboty, ale z takim pomocnikiem to wcale nie dziwota.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie ładne ale niebieski piękny.

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG!!! Cudowne, prześliczne, absolutnie niesamowite!!! Ależ bym chciała posiadać choćby jeden taki wisior.. no może się uda :)
    A kocie prawo.. oj superowe i takie życiowe.. aż się uśmiałam, bo norlanie jakbym moją Tośke widziała. Nie ma szans żeby zmusić ją do czegokolwiek. To fakt. Im ja bardziej coś chce.. tym ona bardziej ma to gdzieś.

    OdpowiedzUsuń