do wylosowania będzie kocia zakładka (nie ta spartaczona, ale dokładniej zrobiona), i jeszcze będziemy się zastanawiać co jeszcze. jeśli wylosowany człowiek będzie w posiadaniu kota, czy też wylosowany kot w posiadaniu człowieka- dodamy smakołyki ;)
zasady są proste i wszystkim znane:
- proszę zostawić komentarz i napisać czy jesteśmy w czyimś posiadaniu ;) oraz podać adres bloga
- umieścić informację o candy na blogu i wstawić na pasek boczny podlinkowane zdjęcie
- możecie dodać blog do ulubionych, czy też zaobserwować- będzie nam milo jak zajrzycie do nas częściej
- dodatkowo osoby biorące udział w candy, a do tej pory komentujące dostają gratisowo jedną szansę więcej na wylosowanie- zostaną zapisane dwa razy
- i jeszcze, jeżeli do 27 lutego (przypominam- dzień bez futra i skóry) na candy zapisze się 50 osób, rozlosujemy dodatkową nagrodę wśród tej pięćdziesiątki :)
to byłoby na tyle- zapisy do 14 kwietnia, a losowanie 15 kwietnia w moje Miałczykowe urodziny :)
i banerek:
Mnie wprawdzie kot nie posiada,jestem jednak wlasnoscia dwoch swinek morskich:) Na kocie Candy z checia sie zapisuje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa mam piątkę bóstw;) Psów nie doliczam bo to kocie candy;) Obok takiego candy nie przejdę obojętnie;) Nie wiedziałam, że jest taki dzień bez futra i skóry. Ale teraz już wiem;)
OdpowiedzUsuńNie mam kotów, mam żółwie. ale lubię kocurkowy motyw bardzo. Chętna jestem zatem na candy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
ja psiara jestem zdeklarowana :)))
OdpowiedzUsuńkota nie mam i raczej mieć nie będę... a w ogóle to koty mnie nie lubią, a nie na odwrót!
z ogromna przyjemnością ustawiam się w kolejce :) Twoja Pani robi cudne rzeczy, grzechem byłby z tej okazji nie skorzystać!
Głaski dla ciebie i pozdrowienia dla twojej Pani :)
Mariola
Kot posiada nas :) Jesteśmy na każde jego miałknięcie, jak ma zły dzień, albo nie złapie żadnej myszy dobiera się ząbkami do nas. I nasz Dostojny Kocur nie jada kociej karmy (chyba że dla nas śmierdzi nie do wytrzymania) tylko to co uda mu się zwinąć. Bo my - śmieszne człowieki myślimy, że uda nam się mięsko schować :D A kradzione - upolowane jedzonko jest najlepsze.
OdpowiedzUsuńDlatego ustawia się w kolejce do schwytania zakładeczki:)
Jesteśmy w posiadaniu kota dzierżącego władzę w domu! Poobserwujemy i pozdrawiamy: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa koty posiadam,więc daję sobie i im szansę na wygraną.uam20@wp.pl
OdpowiedzUsuńnie mam kota ale uwielbiam Twój blog i Twoje kocie pracki :) Pozdrawiam Kruszyna
OdpowiedzUsuńWlasnie odkrylam Twoj blog i chetnie tu pobuszuje:)
OdpowiedzUsuńI na candy sie zapisuje!pozdrawiam
zfadhel@gmail.com
Aktualnie jestem w posiadaniu jednego kota, ale było już kilka "kotów mojego życia":)
OdpowiedzUsuńagnzimka@gazeta.pl
Jeśli chodzi o koty, to bardzo je lubię, podobnie jak moja wnuczka, która ma na ich punkcie bzika. Mam jednego, dochodzącego, na działce.
OdpowiedzUsuńDo zabawy się oczywiście dopisuję.
Pozdrawiam:
Ja, Bazylia (Bazylea Persymea Wyniosła III), będąca właścicielką kobiety mieniącej się Dużą Małą Mi, a prowadzącej bloga o nazwie Miminy Stryszek, wyrażam łaskawą a nieocenioną zgodę na zaszczycenie niniejszego Candy mym prześwietnym uczestnictwem, na potwierdzenie czego składam odcisk łapki (o tutaj) :D
OdpowiedzUsuńja mam pieska - zauważyłam że ma te same zamiłowania co koty - picie mleczka, zagryzanie myszy, bieganie za kłębkami... moja przyjaciółka ma kota, więc myślę, że jesli wygram to przekaze jej wygraną:) pozdrawiam z www.edzia-goodies.blogspot.com
OdpowiedzUsuńniestety nie jestem w niczyim posiadania .. ale mam nadzieję, że niedługo to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńkoralinaart.blogspot.com
do tej pory myślałam, że mam kota...ale po przeczytaniu Miałczyńskiego bloga zaczynam podejrzewać, że to kot ma mnie, a może i jedno i drugie, hm... ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z Pomarańczowego Kota :)
Kocie candy?? Czegoś takiego nie sposób zignorować :D Mieszkają ze mną trzy takie futrzaki i właśnie wszystkie trzy śpią teraz obok mnie :D
OdpowiedzUsuńHmm cięzko stwierdzić..teoretycznie jestem czlowiekiem, ale czuje się jak kot i często psy mnie nie lubia :) ale tak moja rodzina jest w posiadaniu (buhahaha posiadaniu) 4 kotów, które rzadzą domem, korytarzem i okolicą :) nie wiem kto kogo posiada, ale to rodzice sutrzymuja je, a nie one nas...narazie :) za zpisuję się na kocie candy z miłości do kociołków ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://kolczykowokwiatowo.blogspot.com/
p.s świetne zdjęcie na reklamę candy :)
u mnie jamniczka, która lubi bawić się z kotami :)
OdpowiedzUsuńKoty sztuk dwa, inspirujące wraz z całym swoim gatunkiem do obrazowania: http://catpainting.blogspot.com/ Milka robiła dziś to co najlepiej potrafi (po udawaniu głodnej) czyli udawała progi zwalniające w mieszkaniu. Kleszczu natomiast udawał, że udaje, że nie śpi. Pozdrawiam bardzo :)
OdpowiedzUsuńNa candy kocie zapisuję się chętnie, bo posiadam kotkę czarną, bardzo podobną do osobnika z banerka. Wabi się Lusia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://modrakcafe.blogspot.com/
ja bezkocia jestem niestety narazie.. ale zapisuję się mimo to, a przy okazji zapraszam na candy do mnie! http://filcowewybryki.blogspot.com/2011/02/candy.html
OdpowiedzUsuńOsobiście nie, ale w rodzinowym domu szaleje Marylka, zwana też Szyszką, która czasem pozwala zrobić z siebie ciepły okład, więc podlizywanie się jak najbardziej wskkazane.
OdpowiedzUsuńGodny Kocie przez chwilę myślałam że to mój Lolek jak mnie nie ma to założył sobie blog , ale ja nie decupażuję tylko xxxx. Ustawiam się w kolejce bo takiej szczupłej sylwetki kociej to nie pamiętam . Miło mi że odkryłam taki fajny blog .
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z Lolkiem - albo On ze mną ?
Kot mnie posiadający i władający to Korek. I ustawiamy się w tym ogonku
OdpowiedzUsuńJa i moje 2 Tole również ustawimy się w kolejce ;)
OdpowiedzUsuńwow...nie wiedziałam,że KOTKI maja swój blog...;-)
OdpowiedzUsuńmuszę powiedzieć mojej PUSI,która,choć ma już 10 lat,to na pewno jeszcze by przeskoczyła w rozrabianiu maluchy...:-)
uwielbiam kotki...całe moje życie jest im podporządkowane...;-)
cieszę się ,że Was znalazłam...
przesyłam buziaczki z mruczeniem Pusiaczka...:-)))
Nie wiem jakim cudem dotąd nie trafiłam na taki uroczy koci blog:)Stajemy z Mrautak grzecznie w kolejce do słodyczy i przesyłamy przymilne mrautaczenia:)
OdpowiedzUsuńAch i zapraszamy do Kotłowni:)
OdpowiedzUsuńNie posiada mnie żaden kot hi hi ale na Candy u Ciebie to jak na lato. Buziak Alicjo. Wiesz dzielę tę kawę po odrobince i zawsze jak ją piję myślę sobie o Tobie wesoła dziewczyno.
OdpowiedzUsuńOczywiście i my się zapisujemy na te cudne kocie słodkości: Klara-jędza i ja. Która jest w posiadaniu której, to zależy od dnia i humoru. Chociaż częściej "KOTA" posiada mnie a nie odwrotnie.
OdpowiedzUsuńJa i mój Fikanty lub odwrotnie Fikanty i ja stajemy do zabawy
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Aldi i Fikander
I ja tez zapisuje sie do zabawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Karolina
http://robutkowadolina.blogspot.com/
I ja z chęcią zapiszę się na candy.....Moimi właścicielami są Max i Florka.....rude kociaki z piekła rodem, więc lekko nie mam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://justeczkowymiszmasz.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTworzysz wspaniałe rzeczy. Może mi się poszczęści, chociaż szczęścia u mnie i tak ogrom. Należę do 6 kocich ciałek i 5 psich :)
OdpowiedzUsuńJa od dziecka byłam "kocią mamą". Miałam czarną jak noc kotkę Wąsik ale ostatnio zeszłam na psy i matkuję dwójce - Deksterowi i Morce. Ale kociara ze mnie nadal, teraz jedynie cieszę oko zdjęciami kocich piękności.
OdpowiedzUsuńZapisuję się na candy - izabell-m@wp.pl
zgłaszam się :) tabaluu@wp.pl
OdpowiedzUsuńjestem w posiadaniu 2 kotek :)
1- Psotka zwana również Glodzilla
2 - Lusia zwana również Głodomorra
mam taką osóbkę co ma kotki i uwielbia wszystko co kocie ... jeśli wylosuję nagrodę będzie jej:)pozdrawiam renatka48@wp.pl
OdpowiedzUsuńUstawiam się szybciutko w kolejce:)pzdr
OdpowiedzUsuńOd 15 lat jestem pod czujnym okiem Filemona; nawet namówił mnie na swojego bloga
OdpowiedzUsuńhttp://zyciekotafilemon.blogspot.com/
oraz adres mojego http://malwinofilc.blogspot.com/
Jak bym widziała moją Alice:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Candy.
Pozdrawiam kociara Lacrima
Jestem własnością kota Fryderyka. Kociego turbo ADHD. Tak więc sadzę, że mogę się zapisać ;-)
OdpowiedzUsuńKota żywego nie mam, ale motyw ten widnieje na kilku moich pracach. Widziałam Twoje kocie prace i po prostu MUSZĘ stanąć w kolejce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Super Candy! Zapisuję sie z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńA zapomniałam mam pieknego czarno-białego kota.
OdpowiedzUsuńMuszę, po prostu nie wypada nie ;) Mój kot jest klonem Miałczyńskiego w damskiej wersji :)))
OdpowiedzUsuńhttp://mialkotek.blogspot.com
jak ja mogłam wczesniej tu nie trafić???Przecież ja kociara jestem!!!Zaprazsam do mnie..do moich najkochańszch łobuziaków!!....i już wpisuję sie w obserwatorów!!
OdpowiedzUsuńCzemu jestem tu pierwszy raz? hmmm...nie wiem... ale podoba mi się widzenie oczami kota i chętnie przygarnę kocią zakładkę, jeśli szczęście mi dopisze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
http://deco-pasja.blogspot.com/
Znalazłam link do candy w blogu, który odwiedzam. Nie wiem, dlaczego nie znalazłam Twojego bloga wcześniej. Z przyjemnością dopiszę się do zabawy.
OdpowiedzUsuńJuż przygotowuję bannerek na swojego bloga:
http://velvetupstairs.blogspot.com/
Dodam tylko, że jestem w posiadaniu maine coona imieniem Harley :)
Kizia i Gizmolka bardzo proszą o zakładkę dla swojej pani. Buruś (kolego z podwórka) tez sie dołącza do prośby;)))
OdpowiedzUsuńMój Marian też czeka niecierpliwie :)
OdpowiedzUsuńhttp://quilling7000.blogspot.com/
Ja z chęcią też się zapisuję razem z moim Mruczkiem:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUstawiam sie w kolejce i razem z moim kotem Momo niecierpliwie czekamy na wyniki :-)
OdpowiedzUsuńTo ja się zapiszę. Jestem Mimiś i mam też wymaganego Człowieka, czyli Michasię. Ona prowadzi blog, a ja asystuję-recenzuję (czyli glównie degustuję jej wytworki). Nie wiem, co jeszcze napisac, mry mry może:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,Mimiś
Mam dwa kotki, a raczej one mają mnie, zwłaszcza Batman mnie zdominował :D kocurek 10 m-cy, a druga to leciwa 15-latka.
OdpowiedzUsuńBlog to http://laborespariunthonores.blox.pl
Z miła chęcią zapisze się na losowanie kociej rozdawajki ;o)
OdpowiedzUsuńJestem w posiadaniu świetnej i zwariowanej pary dachowców: Pieszczocha - starszego przybranego brata Laski - burej wariatki ;o)
Ja też się zapisuję, a jestem w posiadaniu kotki Majki już od 5 lat.
OdpowiedzUsuńhttp://obsesjakasiulka.blogspot.com
Ja z kotami się omijamy, chociaż koty teściowej nie wiedzieć czemu przychodzą się ze mną przywiatać ;-) Chętnie staję w kolejce. Zapraszam do siebie na candy - jeżeli masz ochotę.
OdpowiedzUsuńJa tez jeszcze się dopisuje i staje w długiej kolejce,chociaż kotka nie mam bo psiara jestem straszna :)ale motywy kocie uwielbiam miauuuuu:)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się! ;)
OdpowiedzUsuńmam dwa super koty :D
Ale narodu się wpisało! Na kocie smakołyki zawsze i wszędzie ;-))) Więc w imieniu mojej Pumy staję w kolejce ;-)
OdpowiedzUsuńJako wielbicielka kotow zapisuje sie na candy. Niestety nie posiadam kotka. http://kamarekscrap.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje candy.
Rewelacyjny pomysł na bloga! Muszę go pokazać mojemu Brudaskowi, a właściwie Brudasce - bo to kotka. Z zakładki (jeśli się uda) będziemy się cieszyć obie :)
OdpowiedzUsuńBędąc wielbicielką kotów nie mogę się nie zgłosić:))
OdpowiedzUsuńFajnie by było wygrać zakładkę i smakołyki dla Lari "mojej kotki":)
OdpowiedzUsuńJa jestem w posiadaniu kotki Tety. Jak usłyszała o smakołykach, kazała natychmiast się zapisywać:)
OdpowiedzUsuńoczywiście, że posiadam :) Dwie, czarne kocice, już wysterylizowane. Ale swego czasu miałam kotną kocicę (jedna z obecnych domownic) i na świat przyszło 5 uroczych kociątek :) Każde znalazło nowy dom. NA jesieni do domu zawita nowa kocica :) Już nie mogę się doczekać...
OdpowiedzUsuńRudy kot Stefan zgłasza się do Candy, na blogu Wiewióry czyli mojej opiekunki znajdziecie podlinkowany obrazek :)
OdpowiedzUsuńKociego candy sobie nie odpuszczę :) Jego Wysokość smakołyków nie jada, bo dba o linię, natomiast wstążeczką doczepioną do zakładki zainteresowan będzie :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i głaski dla Pomocnika i Modela :D
http://iakoma.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńОчень рада знакомству!
Kocie Candy obowiązkowe:) z końcem kwietnia będę mamą kociaka wiec chętnie spróbuję:)teraz ma 5 dni i czekam aż podrośnie, czarna bestia:P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mój Rudas będzie ze mnie dumny, zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się :) Jestem w posiadaniu kotów odkąd tylko pamiętam, zawładnęły mną na dobre :)
OdpowiedzUsuńNie mam bloga ale mam 4 sierściuchy (jedna ślicznotka i trzech facetów). Na pewno ucieszyłyby się z takiego candy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mikr13@wp.pl
Ale fajny blog, będę zaglądać i podczytywać :)
OdpowiedzUsuńMam czarną kocię, ona mnie ma - mamy się nawzajem :)
http://impresje-naili.blogspot.com/
Ja, ja, ja pragnę tej zakładki! :) O rety, zaciskam wszystkie cztery kciuki, banerek już dodany:)
OdpowiedzUsuńA ja mam kociczkę Ziutę i sunię Tiffi - obie świetnie się dogadują. A wieczorami, kiedy wszyscy domownicy są w domu i jest spokój to ich wspólnym zabawom i harcom nie ma końca. Telewizor nie potrzebny... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Edyta
edyta@novita.com.pl
Kotków brak w moim domostwie ale świń morski Klawisz i myszoskoczek Gustaw królują
OdpowiedzUsuńa na candy zawsze chętna jestem
Pozdrawiam
A my z mężczyzną jesteśmy w posiadaniu dwóch kotów, które nami nieustannie rządzą i sterują naszym trybem życia. Cudne są :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kamyczkowce.blogspot.com
Się nie posiadamy, ale chętnie Toje kocię przygarniemy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy - i zapraszamy:)
http://kaliszmade.blogspot.com/
Tajemnicze kocie candy... miałam kota, niedawno straciłam psa, nie bardzo mam odwagę wziąć jeszcze zwierzaka. Niedawno straciłam to swoje najważniejsze. Ale w candy spróbuję..
OdpowiedzUsuńI like the surprise and cats, super:)
OdpowiedzUsuńhttp://inga2010.blogspot.com/
I ja chętnie się zapiszę. W tej chwili nie mam kotka (niedawno umarła nam masza Pani Kotka),ale moja mama ma cztery kotki Szarkę, Prądka, Rudka i Łatka wszystkie przygarnięte :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie ustawię się w kolejce po Candy a kotki w przypadku wygranej jakoś bym podzieliła :)
Serdecznie zapraszam do siebie
http://kubusiowoinietylko.blogspot.com/
uwielbiam! może mi się poszczęści! ustawiam się więc grzecznie w kolejce...
OdpowiedzUsuńNo to jeszcze zdążyłam z czarnym Bazylem. Stajemy w kolejce goska0123@wp.pl
OdpowiedzUsuń:D Dyzio Bonisław by się ucieszył gdybym miała taką śliczną zakładkę :D a mój drugi Kotek w którego jestem posiadaniu byłby dumny z mojej wygranej :D ale co tam się rozpisuję :P się zapisuję i czekam cierpliwie
OdpowiedzUsuńRozbrajający banerek ;D
OdpowiedzUsuńKsiężniczka Bianka krocząc majestatycznie po klawiaturze wyraziła swą chęć udziału w zabawie ;)
właścicielka dwóch kotów ustawia się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńKochamy koty, ale niestety nie mamy żadnego. Mimo to zapisujemy się na cudne KOCIE CANDY :)
OdpowiedzUsuńto i ja się ustawię w kolejce :)
OdpowiedzUsuńW niemałej kolejce zapisują się dwa koty: Tusia (maskotka firmowa" i Behemot wiejski łamacz serc. Tak najszybciej trafisz do nas ;) Pozdrawiamy! Miauuuu! http://tusiemaluje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa się zapisuję:) Kocham koty, nawet miałam kiedyś 2 czarne... Teraz jest kolorowa kotka Tosia przyjaciółka jamnika Czarka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmagmar-art.blogspot.com
Oj u mnie w posiadaniu trzech kotów na stałe i latem ok 13 w sumie :))) przychodzą do mnie koty z całej okolicy :)))) Kocić się marcować i tym podobne :)))
OdpowiedzUsuńInformacja o zabawie u mnie na
http://panoramalesage.blogspot.com/
W moim osobistym domu nie posiadam żyjątek poza tymi niechcianymi typu pająki, muchy i komary...ale za to czasami spotykam się z psami i kotami u mojej mamy ...i nawet namalowałam sobie taki 3 koty, do których inspiracją internet był... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dopisuję się - jeśli można