w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

wtorek, 15 marca 2011

weny brak.... a jednak... tańcowała igła z nitką

weny brakuje, więc posiłkujemy się starociami. obrazek leżał miesiąc na dokończenie 7 krzyżyków, policzone, zaprotokołowane- dosłownie 7. oczywiście maki, no bo co innego...



a co u nas? standardowo, słońca trochę mało, ale mamy wiarę-kiedyś wróci. Turkuć jak zwykle się leni, a ja jak zwykle niefotogeniczny, szczególnie gdy tak szaro i ponuro. mruczaki dla wszystkich odwiedzających :)

7 komentarzy:

  1. ... i piękne maki wytańcowały! :)
    Miałczyńskiego drapię za uszkiem :)) a jego Panią pozdrawiam słonecznie! :)
    Mariola

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam serdecznie. Widzę, że ty też niezła kociara jesteś hehe.

    Wzorkami kwiatków oczywiście, że się podzielę tylko muszę je znaleźć na płytkach ze schematami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana ja mam wenę jak diabli ale kompletnie brak czasu-tyram jak szalona. Bardzo ładny obrazek. Talent masz widać do wszystkiego. Buziak dla Ciebie. Tęskni mi się za Tobą-teraz Twoją kawkę popijam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tęsknię za makami. Ostatnio zamarzyło mi się przenieść gdzieś, gdzie maki bujałyby sie majestatycznie na wietrze. A Turkuć, to męska wersja mojej ŚP Piranii. Jak to możliwe, że każdy z moich kotów ma w Świecie według Miałczyńskiego swoje alter ego? Hę?
    Serdeczności M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aluta! to Ty wyhaftowywujesz rowniez? O_O No bestio uzdolniona!
    A wiosna sie dziele! Niech juz "strace" te kilka stopni! w koncu mialam ich dzisiaj ze 20 + slonko, to Wam podesle :)
    Siostra

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki dziewczyny :) miło czytać takie słoneczne komentarze. u nas dziś też słonecznie, ale póki co -2....ślemy całusy

    OdpowiedzUsuń