w związku z pytaniami "o co chodzi w tym blogu i kto go w końcu pisze" odpowiadam:

Jestem czarnym kotem, mam swoją wizję świata i nie zawaham się jej wyrażać :)

czwartek, 5 stycznia 2012

podziękowania dla niczego nieświadomej FIMO ;)

jak zapowiedzieliśmy tak robimy- DZIĘKUJEMY!
a za co? dzięki niej odkryliśmy dziś dwa blogi jednej niesamowicie tworzącej dziewczyny. zresztą zobaczcie sami:
http://maskawenecka.blogspot.com/
http://www.paulinaszm.blogspot.com/

i przypominamy o candy... czasu (a właściwie wolnych komentarzy) coraz mniej, a chętnych prawie ni ma....
a w sumie może racja! im mniej chętnych tym większe szanse mają już zapisane dziewczyny :D

w sumie to miał być już koniec, ale co tam, jeszcze takie małe kocie prawko- takie brzydkie


Prawo xxx*
Gdy kot narobi* na dywan i tak będziesz go kochać
my na potrzeby naszego domu zmieniliśmy je na:
Gdy Turkuć zwymiotuje* na kołdrę o 4.22 rano i tak będziemy go kochać.... no cóż, taka prawda....
ale dzisiaj brzydko napisaliśmy. jak ktoś poczuł się zniesmaczony- przepraszamy.

*było inaczej, ale sami nie daliśmy rady tego czytać, więc nastąpił tak zwany edit:)

9 komentarzy:

  1. Alu...brzydko?...a jak kot narobi na chodniczek w przedpokoiku przy wyjściu z sypialni.....i w to wdepniemy?....to damy mu od kilku tygodni jedzenie najpóźniej o 17........i dalej go kochamy,,,nawet jak zrobi to jeszcze raz:((((

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszego bloga znalam,drugiego nie:) A kocie prawo bardziej mi sie z dziecmi moimi kojarzy niz z kotami:D Ot, samo zycie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wymiotującego psa też kochamy, nie ważne, że zawsze robi to właśnie nad ranem ;)
    Pomysł z maskami też mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj prawda. Moja Tosia też mi czasami niespodzianki robi.. nawet zdażyło jej się tuż przy moim łóżku. Ja rano wychodze z łóżka.. stawiam prawą nogę na podłodze.. a tu.. niespodzianka.. tuż pod moją stopą.. TOOOŚKAAAA.. TY **** no ale cóż.. nadal ją kocham.. zwłaszcza gdy robi te maślane oczka (takie jak ten kot w Shreku).

    OdpowiedzUsuń
  5. A co do chętnych to są.. i nadrabiają :) Ja się staram przynajmniej.. chociaż nie wiem ile tych komentarzy jeszcze brakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Blogi są fajne, jest co oglądać i podziwiać.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się to kocie prawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. I znowu nowe blogi do podglądania, a czasu ciągle mało;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bo w ogóle kocie prawa są fajne:))) dawajcie już rozwiązanie candy bo się doczekać nie mogę;)))

    OdpowiedzUsuń