w męskim gronie praca okrzyknięta mianem- bez sensu, czarna, nudna...
eeee, siadać na niej nie będę,pazurków poostrzyć nie można, bo śliskie to takie, eee. Lepiej drapak by nowy nam zrobiła, a nie dupy na taboret nakleja.
a Wy co o tym myślicie?
temat wyzwania to "AKT- piękno kobiecego ciała"
Ta pupcia idealnie pasuje do tego taboretu:)
OdpowiedzUsuńChciałam Ci serdecznie pogratulować pomysłu i wykonania no i czemu się nie chwalisz, że wygrałaś nagrodę za ten stołek????
OdpowiedzUsuńno jak to nie... przeca się pochwaliłam! :D
OdpowiedzUsuńSiostra
OdpowiedzUsuńTo sie chyba nazywa walka... stolkiem! ;)
Swietny jest! nie ma co!
Tak przypuszczałam, że miałaś jakąś teorię do tego dzieła......nie rozszyfrowałam jej sama, ale byłam pewna, że rozmieszczenie fotek nie było przypadkowe. Moje uznanie.... i dodaję jeszcze do tego głos mego M, który okrzyknął taboret najlepszą pracą !
OdpowiedzUsuńtakiego zadka znaczy się zydla bym sie nie powstydziła :-) i chętnie bym na nim przysiadła - na zydlu znaczy się, choć z drugiej strony zal by mi było zaslaniać tak cudny widok :D
OdpowiedzUsuńA na poważnie - praca REWELACYJNA, przemyślana, świetna! Od początku była moim faworytem.
dziękuję, przez Was pęknę z dumy i moje ego mnie przerośnie :P
OdpowiedzUsuńNo cóż..... trudno mi uwierzyć, że jakiemuś facetowi ten taborecik nie przypadł do gustu, naprawdę trudno....
OdpowiedzUsuńZarówno pomysł jak i realizacja do końca przemyślana. Podoba mi się to co zrobiłaś, w jaki sposób ta banalnemu przedmiotowi nadałaś klasy i szyku.
Pozdrawiam
Ivonn
Drogi Miałczyku, na Twoim miejscu też bym nie siadała na takim taborecie. Nie dość, że twardy, bez pluszu to jeszcze ten zydelek taki mały, że pupa się nie mieści. Fajny pomysł miała Ta Twoja Alicja, ale chyba tworząc go nie myślała o Tobie, tylko o chudych anorektykach ludziach. Buziaki Miałczyku.
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej, piękny taborecik :)
OdpowiedzUsuńOsobiście głosowałam na ten taboret, bo zrobił na mnie oggggromne wrażenie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
No cóż, pomysł może dobry, ale nie na taboret,sprawia wrażenie jeszcze bardziej twardego, niż jest.
OdpowiedzUsuń